Chciałbym się pochwalić małym sukcesem...
Takim malutkim
W tym roku rozpocząłem naukę pływania (nigdy się nie uczyłem wcześniej). Samodzielnie. Znajomy pokazał mi jak się pływa żabką. Od kilku miesięcy ćwiczyłem (bywając dość nieregularnie na basenie) na mniejszym basenie i dziś ku mojemu zaskoczeniu przełamałem strach i po raz pierwszy już na dużym basenie...
... popłynąłem...
Niby taka drobnostka, ale tak cieszy.....