Fotografia -zima

Po drodze do przedszkola

Cudnie

Mieć las za domem-marzenie.
Mieszkając kiedyś w centrum miasta miałem bliżej niż teraz

Ja kocham las i drzewa.Ostatnio jak wiozłam synka do przedszkola wyszedł nam na powitanie lis:)Piękny i rudy a ja nie miałam aparatu:(
Niestety tez już mamy odwilż... i bałwan schudł

Ja mam do lasu niecały kilometr, ale to i tak za daleko dla takiego lenia jak ja. W wakacje to mnie dziecko ciągało na spacery, nasz las też piękny. Na pola wychodzą tabunami zające, gromady jeleni, lisy na bezczelnego pod nogami a czasami przegalopuje tabun koni. Istne dzikie pola a nie pięć kilometrów do Warszawy. Raz nawet łosia widziałam, o dzikach to już nawet nie ma co mówić. Kuropatw więcej pod domami jak kur. Dobrze, że się myśliwi nie zmrowili.
A na Strychu widzę pora zimowa, obrazki oglądają, na śnieg narzekają!
A może by konkursik, wierszykami strzelić, jakieś opowiadanko
Anie tylko przez okno
Pozdrawiam prawie zimowo (śnieg się rozpuszcza)

No to czekamy na propozycje

Może tym razem mały kawałek prozy. Konkurs " Zimowa Groza". Niech każdy opowie coś strasznego co mu się zdarzyło w zimie. A o nagrodach podyskutujemy później